Pierwsze dni w przedszkolu to okres trudny zarówno dla dziecka, jak i dla jego rodziców. Przeczytaj kilka wskazówek, które ułatwią dziecku (i rodzicowi) start w przedszkolu. w początkowym okresie dobrze jest odbierać dziecko wcześniej, ponieważ małe dziecko ma inne poczucie czasu i okres przebywania poza domem wydaje mu się bardzo długi, a także boi się, że rodzice zostawili go w przedszkolu „ na zawsze”
- wprowadzajmy w domu stały rytm dnia, podobny do rytmu dnia przedszkola - pory posiłków, zabaw, spacerów, mycia i spania;
- nie mówmy dziecku, że przyjdziemy wcześniej, kiedy to jest niemożliwe, ponieważ będzie nieszczęśliwe, wystraszone i obrażone, że rodzic daje obietnice bez pokrycia, dlatego nie składajmy obietnic, których nie możemy wypełnić,
- nigdy nie straszymy dziecka przedszkolem, „ leżakowaniem”, jedzeniem, paniami oraz , że „ jak będziesz niegrzeczny, to cię zostawię w przedszkolu” - to niezwykle traumatyczne doświadczenie dla dziecka;
- przyzwyczajajmy dziecko do urozmaiconych potraw, surówek, skończmy;
- z rozdrabnianiem pokarmów - trzylatek może swobodnie i samodzielnie gryźć;
- połykać pokarmy, uczmy dziecko samodzielnie posługiwać się sztućcami;
- wdrażajmy dzieci do przestrzegania umów i zasad i ponoszenia konsekwencji ich nieprzestrzegania;
- przyzwyczajajmy do samoobsługi, pozwólmy dziecku samemu załatwiać potrzeby fizjologiczne, myć ręce i zęby, ubierać i rozbierać się - zdecydowanie odzwyczajajmy od smoczków, pampersów, nocnika - przedszkole to nie żłobek;
- pozwólmy dziecku zabrać ze sobą cząstkę domu do przedszkola (ulubioną przytulankę, poduszeczkę, kocyk, misia...), ale nie dajmy drobnych, ostrych lub wartościowych przedmiotów;
- pozwólmy dziecku uczestniczyć w przygotowaniach do przedszkola (wspólne zakupy), dajmy możliwość przyzwyczajania się do tych rzeczy w domu, aby w przedszkolu to wszystko nie było takie nowe, a już znajome i zarazem łatwe do rozpoznania;
- stosujmy w przedszkolu krótkie pożegnania - kiedy przedłużamy rozstanie, dzieci cierpią i płaczą dłużej, a nawet używają szantażu;
- nie okazujmy dzieciom własnych rozterek i smutku zostawiając je w przedszkolu, przekazujemy mu wtedy swoje lęki - uśmiechajmy się i zdecydowanie mówmy, że na pewno przyjdziemy po pracy;
- przygotujmy dla dziecka wygodny strój do samodzielnego ubierania, który m.in. można pobrudzić (raczej dresy niż dżinsy), wrzućmy głęboko do szuflady szelki, paski, paseczki i inne niebezpieczne akcesoria;
- pamiętajmy o pozostawieniu w szatni rzeczy do przebrania (majtki, koszulka, rajstopki, skarpetki, spodnie) w przypadku zabrudzenia czy zmoczenia się przez dziecko;
- Kochani rodzice, po prostu dajcie swojemu dziecku więcej swobody i samodzielności, współpracujcie z nauczycielem w grupie - a proces adaptacji przebiegnie szybciej, sprawniej;
- i wasze dzieci będą już bez stresu, a za to z ochotą przychodzić do przedszkola, a wy drodzy rodzice, będziecie mogli wykonywać swoje dorosłe obowiązki również bez stresu i obawy o swoje dziecko.
Powodzenia!
Dyrektor i Rada Pedagogiczna